Archiwizacja zdjęć to jeden z najbardziej nudnych tematów. Każdy woli robić zdjęcia niż próbować je kopiować lub szukać dodatkowych lokalizacji. Jeśli kiedykolwiek miałeś do czynienia z utratą zdjęć, to prawdopodobnie masz kopię zapasową. Jeśli nie miałeś takiego doświadczenia i nie okazało się ono katastrofą, to jesteś szczęściarzem. Warto zrobić archiwum swoich zdjęć, aby zabezpieczyć swoje szczęście. Jak się za to zabrać? Ten wpis na blogu jest poświęcony temu tematowi. Janek wywołał ten temat. Zacytuję fragment wiadomości od Janka: "[...] Jak fotografowie amatorzy archiwizują swoje zdjęcia? Czy są one bezpieczne i zorganizowane tak, aby łatwo było je znaleźć? Moje obserwacje od rodziny i znajomych nie są zachęcające. Warto zauważyć, że zbiory cyfrowe są podatne na wiele, i to nieprzewidzianych, zdarzeń losowych, takich jak przepięcia prądu, pożary i uszkodzenia mechaniczne, zagubienie, kradzież, a w końcu... EMP(!). Ponieważ wykonujemy zdjęcia, oznacza to, że jesteśmy odpowiedzialni za ich ochronę. Z pomocą mogą przyjść nam znane zasady i technologia prewencji. Trzeba jednak pomyśleć o tym jeszcze przed katastrofą. Ile osób patrzy na swoje cyfrowe zbiory wiedząc, że istnieje możliwość katastrofy, która może w ułamku sekundy wymazać lata ciężkiej pracy. Każdy, kto choć raz doświadczył awarii dysku komputerowego, wie, o czym mówię. Co prawda istnieją czasem szanse na odzyskanie danych z uszkodzonych dysków, ale bywają one kosztowne. Tańszym i bardziej bez nerwów rozwiązaniem jest zakup dodatkowego dysku. Ten ostatni punkt można jeszcze rozwinąć.

Dlaczego warto stworzyć archiwum zdjęć?

Aby uchronić się przed szokiem utraty zdjęć, Jest wiele powodów, dla których może się to zdarzyć. Jacek już o nich wspomniał. Osobiście nie miałem żadnych większych problemów. Mój dysk zewnętrzny uległ awarii i stracił sektory danych, ale był to dysk archiwalny, więc "oryginały" nadal tam były. Udało mi się zrobić nową kopię zdjęć na dysk zewnętrzny. Moja karta pamięci padła. Dziwne, że padła już po skopiowaniu zdjęć na komputer. Mimo że karta nie była widoczna dla komputera, zdjęcia mogły być przeniesione przed jej włożeniem. Zrobiłem więc szybko dodatkową kopię. Karta padła, a ja nie byłem pewien, czy zdjęcia nie zostały utracone. To spowodowało pewien stres. Były to zdjęcia z wesela i nie można ich powielać.

Inna historia, którą pamiętam, to historia fotografa, który trzymał swoje archiwum na dwóch różnych dyskach sieciowych NAS. W dwóch pomieszczeniach w tym samym budynku mieściły się dyski. Archiwa były tworzone automatycznie przez komputer. Wszystko działo się przezabawnie. Była burza i nastąpiło przepięcie prądu. Przepięcie było na tyle silne, że spowodowało przerwę w dostawie prądu i spowodowało awarię obu dysków NAS.

Warto zachować środki ostrożności.

Jak archiwizować zdjęcia cyfrowe

Nie będzie na nich żadnych informacji. Najlepiej jest zrobić ich duplikat. Są pewne zasady, których można przestrzegać, aby było to jak najbardziej bezpieczne.

  1. Zachowaj co najmniej dwie dodatkowe kopie.
  2. Na dwóch różnych nośnikach.
  3. Nośniki te powinny znajdować się w dwóch miejscach.
  4. Użyj oprogramowania, które robi to automatycznie lub ustaw okresy tworzenia kopii zapasowych.
  5. Jeśli masz inne osoby, które mają dostęp do tych nośników, użyj szyfrowania danych i silnego hasła.
  6. Jeśli do przechowywania danych używasz rozwiązania sieciowego, powinieneś wykonać dodatkową kopię na dysk, który możesz odłączyć od zasilania i sieci.
  7. Jeśli chcesz przenieść zdjęcia z pendrive'a na komputer to powinieneś najpierw zgrać je na dysk twardy i zrobić kolejną kopię.

Gdzie archiwizować zdjęcia

Dyski twarde to obecnie najlepsze nośniki danych. Dostępne są w:

  • Napęd w komputerze
  • Dysk zewnętrzny
  • Dysk sieciowy NAS
  • dysk w chmurze.

Dysk jest oczywistym wyborem. Ale, to tylko jedno miejsce do przechowywania danych. W związku z tym będziesz potrzebował jeszcze jednego. Istnieją trzy inne opcje. Dyski zewnętrzne są tym, czego obecnie używam. Jeden dysk SSD do wykonywania szybkich kopii bieżących plików. Drugi, większy dysk HDD do wykonywania dodatkowej kopii. Są one używane tylko do archiwizacji i kiedy potrzebuję dostępu do plików z nich. Kopiowanie plików i tworzenie archiwów wykonuję ręcznie. Być może w przyszłości zmienię dysk na NAS, aby przynajmniej jedna kopia mogła być wykonywana automatycznie.

Dyski w chmurze są świetnym rozwiązaniem, ponieważ można ustawić automatyczną archiwizację. Jest wiele innych korzyści z dysków w chmurze. To rozwiązanie może być drogie, jeśli masz dużo zdjęć. Dysk w chmurze służy tylko do udostępniania wybranych zdjęć wybranym osobom.

Oprogramowanie do archiwizacji zdjęć

Ręczne kopiowanie poszczególnych plików czy folderów nie jest dobrym pomysłem. Zajmie się tym program Koneczne. Powinno być w stanie analizować różnice między lokalizacjami plików i synchronizować je selektywnie. Oznacza to, że program może sprawdzać, czy na dysku A względnym lub dysku B znajdują się nowe pliki i kopiować na dysk B tylko nowe pliki.

Istnieje wiele dostępnych programów do archiwizacji. GoodSync jest moim osobistym faworytem. Spełnia swoje zadanie. Jest dostępny jako subskrypcja i ma roczną opłatę. Nadal używam starszej wersji z jednorazowym kosztem. Oznacza to, że nie mam żadnych dodatkowych kosztów.

Dyski zewnętrzne mogą jednak pochodzić z darmowym oprogramowaniem. Dyski NAS przychodzą już z wymaganym oprogramowaniem. Podobnie dyski w chmurze.

Adobe Lightroom pozwala na zaznaczenie zdjęć importowanych z karty do komputera, aby wykonać kopię w dodatkowej lokalizacji.

Jak to działa w moim przypadku

Zdjęcia kopiuję do komputera za pomocą karty, która została włożona do czytnika. Dzięki temu mogę kopiować bardzo szybko. Można też podłączyć aparat do komputera, aby zgrać zdjęcia.

Po skopiowaniu zdjęć do komputera, podłączam dysk SSD do mojego dysku zewnętrznego i używam GoodSync do synchronizacji. Jeśli w folderze pojawiają się jakieś nowe zdjęcia, to są one zgrywane z karty, albo obrabiane w programie graficznym i eksportowane do pliku. Program kopiuje je wszystkie na zewnętrzny dysk SSD. Po tej czynności usuwam wszystkie zdjęcia z karty. Od czasu do czasu robię też dodatkową kopię plików na zewnętrzny dysk HDD. Średnio co 3-4 miesiące. I to by było na tyle.

Choć może nie jest to idealne rozwiązanie, to jest to dobry punkt wyjścia.

W przypadku zdjęć zrobionych moim aparatem używam powyższej metody. Nadal mam zdjęcia z telefonu, ale archiwizuję je tylko raz w roku. ?

Jestem ciekawa czy archiwizujecie pliki, a jeśli tak to jak to robicie. Zostawcie komentarz.